niedziela, 28 grudnia 2014

złotówka

Euro nie jest warte więcej niż 1 złoty. Emeryt ma 800 zł emerytury a powinien mieć 800 euro, robotnik zarabia 2000 zł a powinno być euro, ceny również, wtedy będziemy w Europie. Jak to się dzieje, że polskie jabłko nad Odrą , po prawej strony rzeki kosztuje 1 zł a po drugiej strony Odry 1 euro, dodaje ,że dostawce jest ten sam. Nagle zloty osłabł ale jak trzeba było dać podwyżkę emerytom to złoty był mocarzem, teraz naród dostanie po 36 słabeuszy tak mocnych jeszcze 2 miesiące temu. Niech szlak trafi tą bandę, życzę im w Nowym Roku powtórki z września 1939 roku. Niema realnych przesłanek by złoty leciał w dół. Złoty jest zaniżony co widać ile warte są nasze zarobki jak wyjedziemy za granicę. Ale są grupy którym zależy na niskim złotym, to sa firmy sprzedające za granice i banki które inkasują więcej kasy za kredyty hipoteczne wypłacone we frankach. Napisze tak. Pracuje w dużej korporacji i ciekawostką jest to, że przestajemy być krajem z "tanią" produkcję. Przy dobrej organizacji np. Włosi z "drogiego" regionu są w stanie dać niższą cenę jak my - przy wyższych zarobkach jakie tam mają. Ciągle nam brakuje - wydaje nam się, że za komuny wszyscy mieli pracę i było dobrze - tylko, że każdy miał po 10$ na /łeb a teraz 1000$ chce zarabiać. Aby tyle zarobić, trzeba 100x więcej sprzedać lub jak się nie da bo rynech nie wchłonie to mniej głów do podziału musi być. Tego to już ludzie pojąć nie mogą.. bredzisz bo rzecz nie w kursie walut tylko wartosci zlotowki do ceny towaru w sklepie - Zarabijac ok 30 dolarow Polak mial na mieszkanie , nauke , żywnosc, kulture, wczasy w Polsce to bylo calkiem wystarczajace - choc oczywiscie przy wyjezdzie za granice prawie nic  a teraz rentowna firma dopłaca do ciebie, bo nic nie dajesz swoją pracą, ani wiedzy teoretycznej przydatnej w życiu, ani praktycznej przydatnej w zawodzie, ani wychowani, ani rozbudzania twórczych zainteresowań - nic, odbębnione kilkanaście godzin i tyle macie ceny w pln tak, ok to dlaczego benzyna kosztuje 4,30, a nie 1,30, dlaczego najtanszy samochód kosztuje 35 000, a nie 8 000, dlaczego olej do smazenia kosztuje 5 a nie 0,90 dlaczego mieszkanie w wielkiej płycie kosztuje 300 000 a nie 80 000 tak jak w byłym DDR, co podaz popyt, nie nie wartosc towaru X 4,36 plus akcyza plus vat po całosci Jak rubel leciał na łeb na szyję to się rozpisywali jak to Putin dostaje w tyłek... Potem gdy Putin pokazał siłę odrabiając wszystkie straty, nie ma w mediach nic a nic... Złotówka kolejny raz poddaje się byle spekulantom i cierpią szarzy obywatele, ale rząd, który współpracuje z banksterami zaciera łapki bo kieszenie znów będą pełne kradzionych pieniążków... I tak cienko. Jak poprzednio Rosja bankrutowała to było wtedy załamanie złotego. Teraz to tylko igraszki. Chroni nas unia. Euro powinno być po 10 zł w obecnych warunkach. Z moich długich rozmów w osobnikami rodzaju męskiego (toczonymi podczas gry tyle, że z innego komputera, to mój drogi terrorysta nie może przeczytać) wynika, że kobiety po urodzeniu dziecka unikają seksu. Żalili się na tę stronę życia dosłownie wszyscy, których znałam. Ponoć wizja kolejnego porodu jest tak stresująca, że nie potrafią myśleć o niczym innym. Jak zwykle kobiety są stawiane na przegranej pozycji i dostają co najgorsze, bo jak szprycują się hormonami to oprócz gorszego samopoczucia, fundują sobie jeszcze suchość pochwy czyli kłopoty i brak popędu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz